Łazienka.

noah

oparty o brzeg wanny i palił spokojnie xd

Esme

Weszła do łazienki przez przypadek, a myślała, że to basen, sori.

noah

uniósł wzrok i zobaczył ezm w drzwiach. przypominam, palił już dzisiaj xdd będzie ciekawie!
- wejdź. - powiedział spokojnie. xd

Esme

Zdziwiła sie nieco, noboco xd
Weszła do wanny, bo jej się nudziło.
Spojrzała wyczekująco na niego, może się odezwie.

noah

więc...plecy ezm podziały mu na zmysły xd
powolnie ją objął i patrzył w oczy, bo on tylko wydaje się takim dupkiem xd
pocałował ją w obojczyk.

Esme

xdd
ona była upita i miała wszystko w dupie, nie myślała za dużo.
pocałowała go namiętnie w usta.

noah

wsunął dłoń pod jej sukienkę i trzymał na udzie. nie przestawał jej całować.
- przepraszam ezm. - wymruczał i przygryzł jej wargę! zwierzę. xd

Esme

Uśmiechnęła się.
- To chyba ja muszę przeprosić. Tęskniłam za tobą. Nieważne w jaki sposób. - jęknęła obejmując go gdzieś w okolicy nerek.

noah

nie w jego stylu, mimo wszystko, gorące wyznania, że też tęsknił. całował ją i zsunął z jej ramion ramiążka sukienki.

Esme

ezm od wyznań jest. xd
Dobra to była już cicho i wsunęła mu ręce pod koszulkę. Całowała jego szyję.

noah

cicho, kasia mnie rozproszyla ;dd
posadził ją na swoich kolanach i jakimś cudem utrzymywał się na brzegu wanny. rozpiął zamek jej sukienki, całując po nagim ramieniu.

Esme

cicho bo to chyba moja wina, że kaśka jest wśród nas. xd
Ściągnęła mu tiszercik, nadal całując jego szyję.

noah

że jest CIĄGLE xd
zsunął z niej sukienkę, nie przestając całować po dekolcie szyi czy co tam jeszcze miał w pobliżu ust xd.

Esme

mam nauczkę na przyszłość że SPAM to zło xd
A ona całowała go po całym ciele. sori nie mam weny.