Cafe Paris

Lexie · Wysłany: Nie 12:17, 02 Mar 2008 Temat postu:

Pocałowała go nawet w czubek nosa i powiedziała, że ładnie pachnie.

Quentin · Wysłany: Nie 12:23, 02 Mar 2008 Temat postu:

On powiedział że jej włosy pachną owocami tropikalnym.

Lexie · Wysłany: Nie 12:25, 02 Mar 2008 Temat postu:

Powiedziała, że to muszą być figi, bo ma taki szampon. Zapytała czy ma kogoś bawiąc sie kołnieżykiem polo.

Quentin · Wysłany: Nie 12:27, 02 Mar 2008 Temat postu:

Powiedział, że nie bo jego ostatnia dziewczyna zdradziła go z instruktorem jazdy na nartach. Zapytał się czy ona ma kogoś.

Lexie · Wysłany: Nie 12:31, 02 Mar 2008 Temat postu:

Powiedziała, że też nie, bo nikt jej nie chce i przytuliła się do niego patrząc kątem oka jak jakaś starsza pani mierzy ich krytycznym spojrzeniem/

Quentin · Wysłany: Nie 12:35, 02 Mar 2008 Temat postu:

wyobraził sobie leksi jako swoją dziewczynę, a później mruknął coś że musi iść na wykłady z filozofii dziś. Więc pocałował ją w usta i poszedł.

Lexie · Wysłany: Nie 12:37, 02 Mar 2008 Temat postu:

No i ona też sobie poszła zadowolona z sibie, o.