| Autor |
Wiadomość |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:34, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - Młoda? - uniosła brew, chwytając jego dłoń. Wstała. - No to chodź. - pociągnęła go. Odrobinę i poszli. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:29, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
łatwo się angażuje, jak dostanie skręta, biedaczek.
Schowała głowę w kapturze w jego ramionach, a jej prawda dłoń chwyciła szufelkę jego rurek.
Nie odpowiedziała. To chyba oczywiste, że ją odprowadz ... |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:21, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - trochę. - przyznała, pocierając dłońmi o ramiona, żeby się ogrzać. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:16, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
- nie jest ci zimno? - zapytała.
teoretycznie powinna może już wracać, ale jak wiadomo, nie lubi korzystać ze zdrowego rozsądku. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:12, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| Naciągnęła bardziej bluzę na tyłek, rękawy na dłonie. Założyła kaptur na głowę, bo zimno było. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:08, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - A co będę z tego miała? - nie czekając na odpowiedź oddała mu skręta. - Dokończ. - rzuciła, wsuwając dłonie pod głowę. Swoją. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 23:00, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - Nie ma. - wsadziła go do ust i porządnie się zaciągnęła, przygryzając końcówkę bibułki. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 22:57, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - Dzięki! - szturchnęła go, śmiejąc się, ohlala. - Ja jestem rozsądna, tylko ja chcę, co rzadko mi się zdarza. - To tak samo, jakbym wzięła ci tego skręta i go nie oddała. - wyjęła mu go z ust, ha. - ... |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 22:52, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
Zaśmiała się.
- Jakim alfonsem. Ma 17 lat. Jest prawie dorosła. I nie mów mi, że prawie robi ogromną różnicę. - spojrzała znowu na niego, wsuwając mu skręta do ust. - Ja mam 18 no i? |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 22:48, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - Jezu. Może jeszcze do niczego nie doszło, a ty najchętniej byś już mu coś zrobił, mam rację? - spojrzała na niego, biorąc mu skręta. Zaciągnęła się. - Ile on ma lat? I ile ma twoja siostra? |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 22:43, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - Może go po prostu zapytaj. Będzie łatwiej. - dodała, zaciągając się skrętem. - Masz. - wsunęła mu skręta do ust. - I nie kombinuj za dużo. - położyła się obok niego. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 22:36, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
oh no, cała Audrey.
- Pieprzy? Natknąłeś się na niego rozwalonego nago na jej łóżku? - zapytała, wyjmując skręta. Dawno nie paliła. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 22:29, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
- coś jeszcze? może po prostu przestań się na mnie wyżywać, bo coś ci nie wyszło.
spojrzała na niego krzywo. uniosła brew.
nie lubiła, jak ją tak traktowano. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 21:42, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
| - Nikt ci tego nawet nie proponował. - spojrzała na niego przez opadające włosy. Przestała masować kostkę. |
Temat: Pole Marsowe |
Audrey
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 1896
|
Forum: Au naturel. Wysłany: Pon 21:38, 24 Wrz 2007 Temat: Pole Marsowe |
- Nie. - odpowiedziała szybko i oschle, masując kostkę. - Pieprz się. - warknęła do Fransła.
Dupek. |
| |